Pszczelarze powiedzą o nawłoci kanadyjskiej - wspaniała roślina dająca pożytek w porze roku, gdy jest o niego bardzo trudno. Biolodzy powiedzą - strzeżmy się nawłoci kanadyjskiej, bo jest bardzo inwazyjna i szkodzi rodzimym gatunkom roślin. Czy da się znaleźć konsensus? Najlepszym pomysłem wydaje się przekonanie pszczelarzy do uprawiania rodzimych gatunków nawłoci, które nie wykazują cech inwazyjności, a są również pożyteczne dla pszczół miodnych. Są to nawłoć pospolita i nawłoć ogrodowa.